
Nowy oręż w walce ze smogiem. Airly montuje w Mielcu czujniki do badania jakości powietrza
18 września w porozumieniu z mieleckim magistratem, krakowska firma Airly zainstalowała na terenie miasta 4 czujniki do badania jakości powietrza. Czujniki pozwolą na pełniejsze monitorowanie stanu zanieczyszczenia powietrza w mieście, poszerzą też rozwijaną przez ostatni rok ogólnopolską sieć badania jakości powietrza Airly.
W najbliższych tygodniach zostaną zainstalowane kolejne urządzenia zamówione przez mieleckie firmy. To bezprecedensowe wydarzenie stanowi milowy krok w walce o czystsze powietrze w mieście.
Pomiarowa rewolucja
Czujniki Airly pozwalają na sprawdzanie w czasie rzeczywistym poziomów zanieczyszczenia powietrza pyłami PM2,5 oraz PM10, których oddziaływanie wpływa w bardzo negatywny sposób na ludzkie zdrowie; na terenie Mielca w ostatnich latach w powietrzu odnotowano wielokrotne przekroczenia dopuszczalnych stężeń pyłów PM2,5 oraz PM10. Zanieczyszczenie spowodowane jest zarówno tzw. niską emisją, czyli zanieczyszczaniami powstałymi w wyniku spalania węgla w domowych kotłach grzewczych, ale też emisją przemysłową z niektórych firm na terenie strefy przemysłowej. Oprócz tego sensory mierzą podstawowe parametry pogodowe – temperaturę, ciśnienie oraz wilgotność. Wyniki pomiarów można sprawdzać na bieżąco na stronie www.map.airly.eu/pl/.
Pierwsze czujniki w mieście zainstalowano przy szkołach: przy SP13, SP11, SP1 i SP7. Ich odczyty pozwolą nie tylko na natychmiastowe ostrzeganie mielczan przed złym stanem powietrza, ale też pomogą w ustaleniu źródeł tego zanieczyszczenia w przyszłości. Dotychczas badania jakości powietrza prowadzone były tylko przez WIOŚ, który korzystał z automatycznej stacji przy ul. Biernackiego (wcześniej przy mieleckich Błoniach), oraz jednostkowych, punktowych pomiarów w innych częściach miasta. Urząd miasta od niedawna używa również mobilnej stacji pomiarowej zakupionej dzięki głosowaniu w Mieleckim Budżecie Obywatelskim, a firma Airly zainstalowała też jeden próbny miernik w roku 2016 na terenie SSE Euro Park Mielec. Już wkrótce pomiary będą prowadzone na terenie całego miasta, co stanowi przełom – pomiary będą prowadzone ciągle i przez cały rok, co da prawdziwy obraz zanieczyszczenia powietrza w mieście.
Airly w Mielcu, Airly z Mielca
Założyciel i Prezes Zarządu Airly, Wiktor Warchałowski jest mielczaninem, któremu nieobce są problemy miasta z powietrzem: Z perspektywy mielczanina chciałbym mieć taką sieć w Mielcu, po prostu – mówi. – Gdy wybierałem się pobiegać przez np. ulicę Wojsławską w jesienny czy zimowy wieczór, powietrze można było gryźć. Te zanieczyszczenia mają bardzo duży wpływ na jakość powietrza w Mielcu. Problem jest złożony, bo to nie tylko Kronospan i jego emitery, co wykazuje porównanie jakości powietrza w Mielcu w zimie i w lecie, ale też domowe piece. W Krakowie już sieć stworzyliśmy, teraz czas na Mielec – dodaje Warchałowski.

Do tej pory zainstalowano w Polsce blisko 500 czujników Airly, które znajdują się w wielu polskich miastach (Krakowie, Warszawie, Poznaniu, Grudziądzu, Tychach, Nowym Sączu, ale również w Krośnie, Dębicy i Tarnowie). W niecały rok Airly zostało największym producentem i dostawcą sensorów jakości powietrza w Polsce. Dane na temat jakości powietrza można również znaleźć na serwisie pogoda.onet.pl – portalu Onet, który współpracuje z Airly. Firma młodego mielczanina rozwija się w zawrotnym tempie – po pozyskaniu inwestycji od byłego dyrektora technologii Google’a, uzyskała również grant w ramach Programu Operacyjnego Inteligentny Rozwój 2014-2020 na projekt „Opracowanie i implementacja efektywnej prognozy i monitoringu zanieczyszczeń powietrza w oparciu o techniki sztucznej inteligencji przy użyciu danych z rozległej sieci pomiarowej”, który pozwoli uzyskać większą dokładność danych i bardziej efektywną prognozę jakości powietrza dla Polski.
Wiktor Warchałowski w kwietniu tego roku reprezentował Polskę na międzynarodowych finałach konkursu Global Student Entrepreneur Awards we Frankfurcie. GSEA to jedna z najbardziej prestiżowych nagród dla studentów-przedsiębiorców na świecie. W czerwcu natomiast został wyróżniony w konkursie Innovators Under 35 przez MIT Technology Review jako jeden z 10 najlepszych polskich innowatorów poniżej 35. roku życia.
To dopiero początek
Co ważne, jak podkreśla założyciel Airly, zainstalowane obecnie czujniki to dopiero początek – Airly oferuje bardzo korzystne możliwości instalowania kolejnych czujników, zarówno dla samorządów, firm, jak i osób fizycznych – każdy nowy czujnik włączany jest w sieć, której zagęszczenie w przyszłości sprawi, iż w każdej okolicy będzie można poznać aktualny stan powietrza jak i jego potencjalny wpływ na zdrowie mieszkańców.
W powstanie sieci czujników w mieście był zaangażowany też Mikołaj Skrzypiec (prezes stowarzyszenia „Specjalna Strefa Ekologiczna”, radny osiedla „Smoczka I” i aktywista obywatelski.mielec.pl), który został Ambasadorem Airly w Mielcu. Jak mówi Skrzypiec – To wspaniale, że Mielec zostanie objęty siecią monitoringu Airly, zabiegaliśmy o takie rozwiązanie od samego początku działania stowarzyszenia, dzięki Airly w końcu stało się to możliwe. Czujniki pozwolą badać mieleckie powietrze przez cały czas, bez przerwy, nie tak jak to miało miejsce dotychczas, gdy WIOŚ prowadził pomiary np. jedynie przez 8 tygodni w skali roku, do tego, dobierając często miejsce prowadzenia pomiarów często w lekko mówiąc, dość kontrowersyjny sposób.
Czujniki Airly dadzą możliwość prowadzenia realnych, precyzyjnie ukierunkowanych działań ku poprawie jakości powietrza samorządom lokalnym, z czego skorzystał już urząd miasta. Dlatego też gorąco namawiam Starostę powiatu mieleckiego, Pana Tymułę, do zainstalowania kolejnych urządzeń w imieniu i na terenie powiatu – mówi Skrzypiec – wszyscy w Mielcu wiedzą, że powietrze jest zanieczyszczane; czujniki Airly pozwolą badać je nie tylko „od święta” ale przez cały czas, czy to w zimie, czy w lecie. To prawdziwy krok naprzód – dodaje Skrzypiec.
Im więcej, tym lepiej
Airly planuje dalsze dynamiczne rozszerzanie sieci istniejących czujników w polskich miastach, ale też zagranicą. Odpowiednie zagęszczenie ilości sensorów badających jakość powietrza i stężenia groźnych pyłów sprawia, że praktycznie w każdymi miejscu miasta objętego siecią pomiarową można natychmiast sprawdzić stan powietrza, co z kolei daje możliwość informowania mieszkańców o potencjalnych zagrożeniach dla ich zdrowia.
Na oddziaływanie pyłów zawieszonych PM 2,5 oraz PM 10 najbardziej narażone są osoby starsze, dzieci oraz kobiety w ciąży. Odpowiednie informowanie o tych problemach daje szansę unikania potencjalnie groźnej ekspozycji na działanie tych pyłów, ale też, co ważniejsze, umożliwia podejmowanie realnych działań eliminujących źródła zanieczyszczeń lokalnym samorządom.
W rezultacie, w kolejnych latach problem smogu i zanieczyszczenia powietrza w Polsce może być znacząco redukowany. Wszelkie samorządy, firmy czy też osoby prywatne, dla których takie działania są ważne, znajdą potrzebne informacje na stronie www.airly.eu.