
Termy w Połańcu?
Naukowcy z Akademii Górniczo-Hutniczej twieredzą, że pod Połańcem mogą znajdowac się wody geotermalne na płytkich głębokościach. Samorząd chce wykorzystać naturalne zasoby.
Jacek Tarnowski, burmistrz Połańca, wyjaśnił w rozmowie z PAP, że zespół ekspertów Akademii Górniczo-Hutniczej w Krakowie przygotował opracowanie potencjału zasobów geotermalnych gminy. O przygotowanie takiego opracowania wnioskował samorząd. Wynika z niego, że na terenie gminy i jej okolic występują zasoby energii geotermalnej na płytkich głębokościach warstw ziemi. Można podejmować próby pozyskiwania z nich ciepła. Na głębokości 500 m przewidywana temperatura ma wynieść 37 °C, na 1000 m – 48°C, na 1500 m – 59 °C, na 2000 m – 70 °C.
Jeśli optymistyczne prognozy się potwierdzą, samorząd chciałby, by gmina w przyszłości korzystała z energii źródeł termalnych. Ciepło z wnętrza ziemi mogłoby ogrzewać budynki publiczne i prywatne oraz ogrzewać wodę użytkową. W ten sposób Połaniec zadbałby o czyste powietrze i stałby się ekologiczną perełką w okolicy. Dzięki nowemu źródłu energii do budynków można będzie też dostarczać ciepłą wodę użytkową.
Zasoby geotermalne wykorzystać można byłoby w miejskim kompleksie basenów. Z energii korzystać by mogły również okoliczne samorządy.
– Jeśli informacja o zasobach energetycznych by się potwierdziła, byłby to też argument za przyjściem do gminy przedsiębiorców, którzy mogą je wykorzystywać nie tylko w procesie grzewczym, ale także w procesach technologicznych – mówił Tarnowski.